Autor |
Wiadomość |
Krychu |
Wysłany: Śro 18:41, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
potrzebuję nr. tel. do sędziego Poskróbka i Brzezińskiego. dzięki za pomoc:) |
|
 |
elpolacco |
Wysłany: Wto 15:10, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
Wszystkie "występy", które poparte są delegacją - są płatne.
Za sędziowanie, które najprościej nazwać pomocą koleżeńską, nic od klubu nie dostaniemy, natomiast rozliczenia wewnątrz są całkowicie indywidualną umową. Przeważnie sprawa kończy sie na "dziękuję" i odwzajemnieniu przysługi. To według mnie bardziej wymierna rekompensata niż te parę złotych. |
|
 |
Arbiter |
Wysłany: Pią 19:49, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
Mecze drużyn młodzieżowych (oprócz juniorskich) oraz B klasy seniorów prowadzi się samemu, choć zawsze można poprosić o pomoc kolegów ze związku. Kasę za zawody dostaje w takiej sytuacji jednak tylko sędzia główny. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:24, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
Wielkei dzięki za odpowiedź . Teraz biorę się za trening siłowy żeby wzbudzać większy respekt wśród zawodników i żeby mnie zbyt szybko nie zamordowali . I mam jeszcze jedno pytanko : czy na każdy mecz można jeździć z 2 asystentów czy jest jakis próg. Z tego co widze asystentów załatwię się często na własna rękę. Czy w przypadku kiedy asystenta załatwia się samemu dostaje on jakieś motywacyjne wynagrodzenie czy robi to po starej znajomości, czyli społecznie Jeśli asystenci pomagają za friko to chyba niełatwo ich namówić. Jak to wygląda od środka
Pozdr  |
|
 |
elpolacco |
Wysłany: Pią 10:00, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
Konkretne pytania, mam nadzieję, że udzielimy Ci wspólnie konkretnych odpowiedzi.
Ja zacznę:
Gość napisał: | pytanie z innej beczki: po zakonczeniu rundy wiosennej sedziowie maja wolne az do rozpoczecia rundy jesiennej ? jak to wygląda?? |
Z grubsza rzecz biorąc - wolne. Jednak jak w każdej przerwie, aktywni sędziowie mogą liczyć w przypadku dobrej pogody (a latem o to o niebo łatwiej niz zimą) na sparingi i turnieje.
Co do pytań o kurs i początki sędziowania.
1. Jesli masz 18 lat to ani chwili dłużej nie czekaj! Szybszy start daje o wiele więcej możliwości rozwoju.
2. Kurs to wydatek rzędu 100-150 złotych. Buty, skarpety, spodenki, koszulka - w zależności od własnych potrzeb (200-400 złotych?). Do tego obowiązkowo gwizdek, kartki, choragiewki. Pewnie jeszcze jakaś torba. Zapomniałbym o książce z przepisami (około 15 złotych).
Wydaje mi się jednak, że ludzie prowadzący sportowy tryb życia większość z wyżej wymienionych rzeczy mają już w domu.
3. Test sprawnościowy to (jeszcze) test Coopera - bieg ciągły trwający 12 minut, z minimum zaliczającym na poziomie 2700 metrów. Po jego zakończeniu odbywają się biegi sprinterskie 200 metrów, 50 metrów, 200 metrów, 50 metrów - oczywiście z chwilą na odpoczynek. Nie pamietam dokładnie limitów czasowych - około 32-35 sekund na 200 i około 7 sekund na 50. Przygotowania? Na ten temat niejedną książkę można by było napisać, niech zatem wypowiedzą się mądrzejsi. Ja mam jedną główną zasadę - być w formie, to wystarczy na przyzwoity wynik.
4. O kurs w Łodzi należy dowiadywać się już na początku każdego roku - w samym związku, na jego stronach, także na nieoficjalnych stronach naszego kolegium.
A więc szykuj formę i wkraczaj w nasze szeregi! Pozdro. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Czw 22:53, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
Witam
Planuje (już od dłuższego czasu ) zrobić kurs i nurtuje mnie kilka pytań. Mam nadzieje, że ktoś z Was doświadczonych mi na nie odpowie :
1. Czy opłaca się startować w wieku 18 lat, czy lepiej się trochę wstrzymać?
2. Ile mniej więcej kasy trzeba wpakować na początek (kurs + wyprawka ).
3. Jak wygląda test sprawnościowy i jak się do niego przygotować ?
4. Wiem, że za wcześnie pytam ale nie moge sobie odmówić : czy będą kursy na wiosne?
5. Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Czw 14:47, 01 Cze 2006 Temat postu: |
|
pytanie z innej beczki: po zakonczeniu rundy wiosennej sedziowie maja wolne az do rozpoczecia rundy jesiennej ? jak to wygląda?? |
|
 |
elpolacco |
Wysłany: Czw 11:14, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
I znów posłużę się jedynym znanym mi przykładem, czyli Łódź.
Na szczeblach juniorskich obserwatorzy bywają rzadko (raz na rundę), a jasne jest, że im wyższa liga, tym częstsze obserwacje. |
|
 |
:) |
Wysłany: Śro 18:22, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
ja mam pytanie dotyczące obserwatorów, czy na ligii juniorów starszych i młodszych czesto wysyła się obserwatorów czy raczej jeżdżą na wyzsze ligii np B klasa czy cos?  |
|
 |
elpolacco |
Wysłany: Śro 9:34, 17 Maj 2006 Temat postu: |
|
Pozwolę sobie zacząć, choć moja odpowiedź będzie szczątkowa.
Schemat działania obsady w Łodzi: w każdy piątek zbiera się grono osób odpowiedzialnych (Kierownik Obsady, przedstawiciel Wydziału Gier, ludzie zajmujący się terminarzem i delegacjami), w celu przydzielenia sędziów do meczów.
Co do asystentów, bywa różnie. Na ligi najmłodszych juniorów i większość B klasy wyznaczany jest jeden sędzia, a zatem asystentów on sam dobiera sobie według uznania. Na pozostałe ligi delegowanych przez komisję przeważnie jest trzech sędziów.
Pytania dalsze: jak konkretnie działa obsada, dlaczego dany sędzia tu, a nie gdzie indziej? |
|
 |
precious one |
Wysłany: Śro 9:14, 17 Maj 2006 Temat postu: Obsada meczów |
|
Witam, jestem początkującym kursantem na sędziego piłkarskiego i interesuje mnie w jaki sposób Związek obsadza zawody. Czy sam wybiera do sedziego głównego asystentów, czy tez śedzia sam musi znaleźc tych asystentów? |
|
 |